1 Peter 3:14 - Biblia Tysiąclecia - Ale chociażbyście też cierpieli dla sprawiedliwości, błogosławieni jesteście, a strachu ich nie lękajcie się, ani trwożcie sobą, ale Pana Boga poświęcajcie w sercach waszych.

na tej stronie mogą znajdować się linki partnerskie, co oznacza, że otrzymujemy niewielką prowizję od wszystkiego, co kupisz. Jako współpracownik Amazon zarabiamy na zakupach objętych promocją. Proszę zrobić własne badania przed dokonaniem jakiegokolwiek zakupu online. czy lęk to grzech? Co Biblia mówi o lęku i strachu? czasami strach i niepokój pochłaniają całą naszą energię. Przejmują życie na pewien czas, nie pozostawiając nam innego wyjścia, jak tylko płakać i ulegać depresji., ale uczucie lęku i lęku nigdy nie jest grzechem. Jak to możliwe, że każdego dnia starasz się mieć kontrolę nad tym, co czujesz? więc w tych czasach, kiedy napady lęku, jak stać się szczęśliwym? istnieje wiele sposobów walki z tymi negatywnymi uczuciami. Jednym z nich jest uczęszczanie na nabożeństwa i regularne czytanie Biblii. Jeśli nie możesz kontrolować rzeczy, które Cię stresują, puść i pozwól Bogu. w tym artykule dzielimy się z wami 41 wersetami biblijnymi o lęku i strachu oraz o tym, jak je przezwyciężyć., Te słowa mądrości i zachęty mogą pomóc ci zmniejszyć negatywność, której aktualnie doświadczasz. najpierw podajemy Ci listę wersów o strachu. Czym jest duch strachu w Biblii? Co na to Bóg? (Uwaga: Innym pozytywnym sposobem na poprawę swojego życia jest czytanie i uczenie się czegoś nowego każdego dnia. Doskonałym narzędziem do tego jest dołączenie do ponad miliona innych osób i rozpoczęcie dnia z najnowszymi darmowymi, pouczającymi wiadomościami z tej strony.,) wersety biblijne o strachu „Powiedz tym, którzy mają bojaźliwe serca:” bądź silny, nie bój się; twój Bóg przyjdzie, On przyjdzie z zemstą; z boską zemstą przyjdzie, aby cię zbawić.””- Izajasz 35:4 ” chociaż idę przez najciemniejszą dolinę, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną; Twoja laska i Twoja laska, one mnie pocieszają.”- Psalm 23:4 ” Pan jest moją światłością i moim zbawieniem – kogo mam się bać? Pan jest ostoją mojego życia-kogo mam się bać?,”- Psalm 27:1 ” więc nie lękajcie się, bo ja jestem z wami; nie lękajcie się, bo ja jestem waszym Bogiem. Wzmocnię cię i pomogę ci; będę cię podtrzymywać moją sprawiedliwą ręką.”- Izajasz 41: 10 ” ale nawet jeśli cierpisz za robienie tego, co jest słuszne, Bóg cię za to wynagrodzi. Więc nie martw się ani nie bój się ich gróźb.”- 1 Piotra 3:14 ” strach przed człowiekiem okaże się sidłem, ale kto ufa w Panu, jest bezpieczny.”- Przypowieści Salomona 29: 25 „w miłości nie ma strachu. Ale doskonała miłość wypędza strach, ponieważ strach ma związek z karą. Ten, kto się boi, nie jest doskonały w miłości.,”- 1 Jana 4:18 „Albowiem Bóg nie dał nam ducha bojaźni, ale mocy, miłości i zdrowego umysłu.”- 2 Tymoteusza 1:7 „kto cię skrzywdzi, jeśli chcesz czynić dobro? Ale nawet jeśli powinniście cierpieć za to, co jest słuszne, jesteście błogosławieni. Nie bójcie się ich gróźb; nie bójcie się.”- 1 Piotra 3:13-14 mówią, że odwaga nie jest brakiem strachu, ale raczej przekonaniem, że coś jest ważniejsze od tego., Bóg mówi, że niezależnie od tego, czy to prawda, czy nie, on zawsze będzie tam, obserwując, aby cię złapać, jeśli upadniesz. następnie przedstawiamy listę wersetów biblijnych o lęku i atakach paniki, które mogą ostatecznie doprowadzić do depresji. Kiedy twoje zdrowie psychiczne staje się głównym problemem twojego braku wiary, te wersety biblijne z pewnością uświadomią Ci, jak życie może być szczęśliwe pomimo wszystkich wyzwań, z którymi możesz się zmierzyć., wersety biblijne o lęku i depresji „Uniżajcie się zatem, pod potężną ręką Boga, aby on mógł was podnieść we właściwym czasie. Zrzuć na niego cały swój niepokój, bo troszczy się o Ciebie.– – 1 Piotra 5: 6-7 „Kiedy niepokój był wielki we mnie, Twoja pociecha przyniosła mi radość.”- Psalm 94:19 ” podobnie Duch pomaga w naszych słabościach., Nie wiemy bowiem, o co mamy się modlić, jak powinniśmy, ale sam Duch wstawia się za nami wzdychaniem, które nie może być wypowiedziane. Teraz ten, kto przeszukuje serca, wie, czym jest umysł Ducha, ponieważ wstawia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą. I wiemy, że wszystkie rzeczy dopomagają ku dobremu tym, którzy miłują Boga, tym, którzy są powołani według jego postanowienia.”- Rzymian 8:26-28 ” niespokojne serce waży człowieka w dół, ale dobre słowo rozwesela go.”- Przysłowia 12: 25 „czy dwa wróble nie są sprzedawane za miedzianą monetę?, I żaden z nich nie upadnie na ziemię poza wolą twojego ojca. Ale włosy na twojej głowie są policzone. Nie lękajcie się, jesteście ważniejsi niż wiele wróbli.”- Mateusza 10: 29-31 ” że prawdziwość Twojej wiary, jest znacznie cenniejsza niż złoto, które ginie, choć jest testowane przez ogień, może być znaleziona do uwielbienia, czci i chwały w Objawieniu Jezusa Chrystusa.”- 1 Piotra 1:7 ” Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy pracujecie i jesteście obciążeni, a ja wam dam odpoczynek., Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode mnie, bo jestem łagodny i pokorny w sercu, a znajdziecie ukojenie dla waszych dusz. Bo moje jarzmo jest łatwe, a moje brzemię lekkie.”- Mateusz 11: 28-30 „czekałem cierpliwie na Pana; on się do mnie skłonił i usłyszał mój krzyk. Wyciągnął mnie z dołu zniszczenia, z bagna miry, i postawił moje stopy na skale, zabezpieczając moje kroki. Włożył mi do ust nową pieśń, pieśń uwielbienia dla naszego Boga.”- Psalm 40:1-3 ” Pan jest blisko złamanego serca i zbawia zmiażdżonych w duchu., Wiele jest ucisków sprawiedliwych, ale Pan wybawia go z nich wszystkich.”—Psalm 34:18-19 depresja nie jest żartem-w rzeczywistości nie ma problemów psychicznych. Jest to codzienna walka, z którą musi zmierzyć się zdiagnozowana osoba, z pomocą ludzi wokół niego-i Wszechmogącego. nasz trzeci zestaw cytatów biblijnych mówi o martwieniu się o przyszłość. Te teksty pomogą Ci pokładać więcej zaufania w Panu i zobaczyć, że to, co on zaplanował dla Ciebie, jest doskonałym planem., wersety biblijne o martwieniu się o przyszłość „nie troszczcie się o nic, ale w każdej sytuacji, modlitwą i modlitwą, z dziękczynieniem, przedstawiajcie swoje prośby Bogu. A pokój Boży, który przekracza wszelkie zrozumienie, będzie strzegł waszych serc i umysłów w Chrystusie Jezusie.”- Filipian 4: 6-7 „Ale Jezus spojrzał na nich i rzekł do nich:” u ludzi to jest niemożliwe, ale u Boga wszystko jest możliwe.””- Mateusz 19: 26 ” Pan mnie oczyści; twoja miłość, Panie, trwa na wieki – nie opuszczaj dzieł rąk twoich.,”- Psalm 138:8 ” jestem bowiem przekonany, że ani śmierć, ani życie, ani Aniołowie, ani demony, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani żadne moce, ani wysokość, ani głębokość, ani nic innego w całym stworzeniu, nie będą w stanie odłączyć nas od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.”- Rzymian 8: 38-39 „miejcie się na baczności; trwajcie mocno w wierze; bądźcie odważni; bądźcie silni.,”- 1 Koryntian 16:13 ” Zaufaj Panu z całego serca i nie opieraj się na własnym zrozumieniu; we wszystkich naszych drogach poddaj się Jemu, a on uczyni twoje ścieżki prostymi.”- Przypowieści Salomona 3:5-6 „serce człowieka planuje swoją drogę, ale pan ustanawia swoje kroki.”- Przysłowia 16: 9 „dlatego nie martw się o jutro, bo jutro będzie martwić się o siebie. Każdy dzień ma dość własnych kłopotów.,”- Mateusza 6:34 „nie martw się o swoje życie, co będziesz jeść; lub o swoje ciało, co będziesz nosić. Życie to coś więcej niż jedzenie, a ciało to coś więcej niż ubranie. Rozważ kruki: nie sieją ani nie zbierają, nie mają magazynu ani stodoły, ale Bóg je karmi. I jakże cenniejsi jesteście od ptaków! Kto z was, martwiąc się, może dodać mu godzinę do życia? Skoro nie możesz zrobić tej małej rzeczy, dlaczego martwisz się o resztę?”- Łukasz 12: 22-26 wszyscy zasługujemy na to, co najlepsze w życiu., Bez względu na to, jak wiele przeszkód napotykamy, Bóg zawsze będzie miał dla nas doskonały plan. Jesteśmy Jego dziećmi, a on jest naszym Stwórcą—i żaden ojciec nie chciałby, aby jego dziecko zbłądziło. nasz ostatni zestaw to lista pism o przezwyciężaniu lęku. Dzięki nim będziesz mógł się uspokoić w trudnych czasach. Zdasz sobie sprawę, jak jeden werset biblijny może obrócić szanse na Twoją korzyść. wersety biblijne o przezwyciężaniu lęku i niepokoju „Czyż Ci nie rozkazałem? Bądź silny i odważny., Nie bój się, nie zniechęcaj się, bo Pan, Bóg twój, będzie z tobą, gdziekolwiek pójdziesz.”- Jozue 1: 9 „Bądź silny i odważny. Nie lękaj się ani nie bój się z ich powodu, bo Pan, Bóg twój, idzie z tobą; nigdy cię nie opuści, ani cię nie opuści.”- Księga Powtórzonego Prawa 31:6 „nie bój się ich; Pan, Bóg twój, sam będzie walczył za Ciebie.”- Księga Powtórzonego Prawa 3:22 „i jestem przekonany, że nic nigdy nie może nas oddzielić od Bożej miłości., Ani śmierć, ani życie, ani Aniołowie, ani demony, ani nasze lęki o dziś, ani troski o jutro – nawet moce piekielne nie mogą nas oddzielić od Bożej miłości.”- Rzymian 8: 38-39 „wiara jest substancją rzeczy, których się spodziewamy, dowodem rzeczy, których nie widzimy.”- Hebrajczyków 11:1 „Rzuć troski swoje na Pana, a on cię podtrzyma; on nigdy nie pozwoli sprawiedliwym upaść.,”- Psalm 55:22 „Żadna pokusa cię nie wyprzedziła, z wyjątkiem takich, które są wspólne dla człowieka; ale Bóg jest wierny, który nie pozwoli Ci być kuszony ponad to, co jesteś w stanie, ale z pokusą będzie również drogę ucieczki, że może być w stanie znieść.”- 1 Koryntian 10:13 ” niech twoje postępowanie będzie bez łakomstwa; bądź zadowolony z tego, co masz. Bo on sam powiedział, ” Nigdy cię nie opuszczę, ani cię opuścić.””- Hebrajczyków 13: 5 „Pokój zostawiam wam; pokój mój daję wam. Nie daję wam tego, co daje świat., Nie pozwól, aby wasze serca były zatrwożone i nie lękajcie się.”- Jan 14: 27 ” wznoszę oczy w góry – skąd pochodzi moja pomoc? Moja pomoc pochodzi od Pana, Stwórcy nieba i ziemi.”- Psalm 121:1-2 myśli końcowe strach i niepokój mogą być twoimi najgorszymi wrogami. Jak wcześniej wspomniano, mogą przejąć twoje życie, dopóki nie poczujesz, że nie możesz już stanąć na nogi. ale tak nie powinno być. Jesteś dzieckiem Boga, urodzonym i ukształtowanym, aby stać się wojownikiem – zwycięskim arcydziełem., Zaufaj Panu i uwierz, że on zabierze twój ból. czułeś ostatnio niepokój i strach? Chcielibyśmy usłyszeć o twoich doświadczeniach. Zachęcamy do podzielenia się swoją historią w sekcji komentarzy poniżej. Jeśli możesz odnieść się do któregokolwiek z cytatów i afirmacji wymienionych powyżej, chcielibyśmy wiedzieć, który z nich! może podoba Ci się jeden lub więcej obrazków. Jeśli tak, możesz udostępnić je za pośrednictwem swojej ulubionej platformy społecznościowej! Będziemy bardzo wdzięczni! mamy nadzieję, że dzięki tym wersetom biblijnym udało nam się w jakiś sposób pomóc ci zmniejszyć twój niepokój i lęki., Być może nawet pomogą Ci zmienić i poprawić potencjał Twojego życia. wreszcie, jeśli chcesz inny pozytywny sposób na poprawę swojego życia, to Przeczytaj i naucz się czegoś nowego każdego dnia. Doskonałym narzędziem do tego jest dołączenie do ponad miliona innych osób i rozpoczęcie dnia z najnowszymi darmowymi, pouczającymi wiadomościami z tej strony., Build the Gratitude Habit with The 90-Day Gratitude Journal Check out my best-selling journal called „The 90-Day Gratitude Journal: A Mindful Practice for a Lifetime of Happiness.,” dzięki temu dziennikowi zbudujesz potężny nawyk codziennej wdzięczności i odkryjesz na nowo wszystkie wspaniałe rzeczy, które są już w twoim życiu. Nie lękajcie się Piotr Pałka 22-02-2006 hymn ogólnopolskiego spotkania młodych z Papieżem Benedyktem XVI BŁONIA KRAKOWSKIE, 27 maja 2006 2. Pomóż nam wytrwać przy Tobie, Być wiernym w wierze, przez życia czas. Tylko w Tobie cała nasza nadzieja, Miłosierdziem swoim uzdrawiaj nas. 3. Przekażcie światu mój Ogień Pokoju i Powołanie Cyrusa1 411 «Uciszcie się, wyspy, ażeby Mnie słuchać! Niechaj narody odświeżą swe siły! Niechaj wystąpią, wtedy niech mówią: "Udajmy się razem do sądu!" 2 Kto wzbudził ze Wschodu tego, którego sprawiedliwość przyzywa na każdym kroku? Kto mu poddaje narody i upokarza królów? Miecz jego ściera ich na proch, jego łuk roznosi ich jak słomę. 3 On ściga ich, przechodzi nietknięty, jakby stopami nie dotykał ścieżki. 4 Kto zdziałał to i uczynił? Ten, co [z nicości] wywołuje od początku pokolenia, Ja, Pan, jestem pierwszy, z ostatnimi również Ja będę!»2 5 Spojrzały wyspy i lękają się, drżą krańce ziemi! - Zbliżają się i przychodzą3. Bóg jest z Izraelem 8 Ty zaś, Izraelu, mój sługo4, Jakubie, którego wybrałem sobie, potomstwo Abrahama, mego przyjaciela! 9 Ty, którego pochwyciłem na krańcach ziemi, powołałem cię z jej stron najdalszych i rzekłem ci: «Sługą moim jesteś, wybrałem cię, a nie odrzuciłem». 10 Nie lękaj się, bo Ja jestem z tobą; nie trwóż się, bom Ja twoim Bogiem. Umacniam cię, jeszcze i wspomagam, podtrzymuję cię moją prawicą sprawiedliwą. 11 Oto wstydem i hańbą się okryją wszyscy rozjątrzeni na ciebie. Unicestwieni będą i zginą ludzie kłócący się z tobą. 12 Będziesz ich szukał, lecz nie znajdziesz tych ludzi, twoich przeciwników. Unicestwieni będą i na nic zejdą ludzie walczący z tobą. 13 Albowiem Ja, Pan, twój Bóg, ująłem cię za prawicę mówiąc ci: «Nie lękaj się, przychodzę ci z pomocą». 14 Nie bój się, robaczku Jakubie, nieboraku Izraelu! Ja cię wspomagam - wyrocznia Pana - odkupicielem5 twoim - Święty Izraela. 15 Oto Ja przemieniam cię w młockarskie sanie6, nowe, o podwójnym rzędzie zębów: ty zmłócisz i wykruszysz góry, zmienisz pagórki w drobną sieczkę; 16 ty je przewiejesz, a wicher je porwie i trąba powietrzna rozmiecie. Ty natomiast rozradujesz się w Panu, chlubić się będziesz w Świętym Izraela. Cuda nowego wyjścia7 17 Nędzni i biedni szukają wody, i nie ma! Ich język wysechł już z pragnienia. Ja, Pan, wysłucham ich, nie opuszczę ich Ja, Bóg Izraela. 18 Każę wytrysnąć strumieniom na nagich wzgórzach i źródłom wód pośrodku nizin. Zamienię pustynię na pojezierze, a wyschniętą ziemię na wodotryski. 19 Na pustyni zasadzę cedry, akacje, mirty i oliwki; rozkrzewię na pustkowiu cyprysy, wiązy i bukszpan obok siebie8. 20 Ażeby widzieli i poznali, rozważyli i pojęli [wszyscy], że ręka Pańska to uczyniła, że Święty Izraela tego dokonał. Pan jest jedynym Bogiem9 21 Przedłóżcie waszą sprawę sporną, mówi Pan, podajcie wasze mocne dowody, mówi Król Jakuba. 22 Niechaj przystąpią i niech Nam objawią to, co się ma zdarzyć. Jakie były przeszłe rzeczy? Objawcie, abyśmy to wzięli do serca. Albo oznajmijcie Nam przyszłe rzeczy, abyśmy mogli poznać ich spełnienie10. 23 Objawcie to, co ma nadejść w przyszłości, abyśmy poznali, czy jesteście bogami. Zróbcie choć coś, czy dobrego, czy złego, żebyśmy to z podziwem wszyscy oglądali. 24 Otóż wy jesteście niczym i wasze dzieła są niczym; obrzydliwością jest ten, kto was wybiera. Zapowiedź zwycięstwa Cyrusa 25 Wzbudziłem kogoś z Północy i przyszedł, ze Wschodu słońca wezwałem go po imieniu. On zdeptał możnowładców jak błoto, podobnie jak garncarz depcze glinę. 26 Kto objawił to z początku, żebyśmy wiedzieli, i to długo naprzód, byśmy rzekli: «Słusznie?» - Nikt nie objawiał, nikt nie obwieszczał, nikt też nie słyszał słów waszych11. 27 Pierwszy Ja [ogłaszam] Syjonowi: «Oto one!» i Jerozolimie daję radosnego zwiastuna. 28 Patrzyłem: lecz nie było nikogo, nikogo z nich - zdolnego do rady, żeby odrzekł słowo, gdy go spytam. 29 Oto wszyscy oni są czczą ułudą; dzieła ich nie istnieją, posągi ich to znikomość12 i pustka.
Nie lękajcie się. 2,269 likes · 56 talking about this · 1 was here. 18 maja 2020 roku obchodzić będziemy 100. rocznicę urodzin Karola Wojtyły. Przypomnijmy sobie pontyfikat Jana Pawła II -
Biblia mówi: „…Zaczynacie dzisiaj walkę przeciw wrogom waszym, niech trwoga przed nimi was nie ogarnia! Niech serce wam nie drży! Nie bójcie się, nie lękajcie się! Gdyż z wami wyrusza Pan, Bóg wasz...”. Pwt 20,3-4 (BT). Niezależnie od tego przeciw komu walczymy, jeśli robimy to zgodnie z wolą Bożą, nie musimy się trwożyć. Wystarczy, że będziemy „…mocni w Panu – siłą Jego potęgi”. Ef 6,10 (BT). Nawet gdy przystąpimy do trudnej, duchowej walki wygramy ją, jeśli przystąpimy do niej „…w imieniu Pana Zastępów…”. 1 Sm 17,45 (BW) i jeśli posłuchamy Bożych rad. Biblia mówi: „Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła. Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich. Dlatego weźcie na siebie pełną zbroję Bożą, abyście w dzień zły zdołali się przeciwstawić i ostać, zwalczywszy wszystko… Przy każdej sposobności módlcie się w Duchu!...”. Ef 6, (BT). Psalmista Dawid napisał: „…gdy ukryłeś swe oblicze, ogarnęła mnie trwoga”. Ps 30,8 (BT). Bóg ukrywa Swe oblicze tylko z jednego powodu. Biblia mówi: „…wasze winy są tym, co was odłączyło od waszego Boga, a wasze grzechy zasłoniły przed wami jego oblicze, tak że nie słyszy”. Iz 59,2 (BW). W tej sytuacji powinniśmy odczuwać trwogę, dlatego że „…dalekie jest od nas prawo i nie dociera do nas sprawiedliwość; wyczekujemy światłości, lecz oto jest ciemność...”. Iz 59,9 (BW). A ponieważ „…ludzie bardziej umiłowali ciemność, bo ich uczynki były złe”. J,3,19 (BW), zostaje im odjęta Boża ochrona, nastaje czas trwogi. Trwoga jest bardzo silnym strachem wywołanym realnym, wyobrażonym lub przewidywanym niebezpieczeństwem. Nic więc dziwnego, że „jak trwoga to do Boga”. (przysłowie polskie). I faktycznie, niektórych ludzi tylko krytyczna sytuacja skłania do modlitw, do wołania: „…Uzdrów mnie, Panie, bo strwożyły się kości moje! I dusza moja bardzo się zatrwożyła…”. Ps 6,3-4 (BW). „Ogarnęły mnie fale śmierci, A strumienie zagłady zatrwożyły mnie. Więzy otchłani otoczyły mnie, Pochwyciły mnie sidła śmierci. W niedoli mojej wzywałem Pana I wołałem o pomoc do Boga mego...”. Ps 18,5-7 (BW). Gdy Pan Jezus zapowiadał zesłanie Ducha Świętego, powiedział ważkie słowa: „Pokój zostawiam wam, mój pokój daję wam; nie jak świat daje, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze i niech się nie lęka”. J 14,27 (BW). Skoro Chrystus powiedział: mój pokój wam daję, to w sercach wierzących powinny gościć: „…miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie…”. Ga 5,22-23 (BT), a nie trwoga. Jeden raz w ciągu całego swojego życia Jezus odczuł trwogę. Biblia mówi, że gdy poszedł „…do ogrodu, zwanego Getsemane… wziął z sobą Piotra oraz dwóch synów Zebedeuszowych, i począł się smucić i trwożyć”. Mt 26,36-37 (BW). Co wtedy zrobił? „Wtedy mówi do nich: Smętna jest dusza moja aż do śmierci; pozostańcie tu i czuwajcie ze mną. Potem postąpił nieco dalej, upadł na oblicze swoje, modlił się...”. Mt 26,38-39 (BW). „I powiedział do wszystkich: Jeśli kto chce pójść za mną, niechaj... naśladuje mnie”. Łk 9,23 (BW). W sercu tego, kto wierzy w Jezusa, nie powinno być miejsca na trwogę, dlatego apostołowie pisali do wierzących: „…Łaska wam i pokój niech będą udzielone obficie przez poznanie Boga i Jezusa, Pana naszego!”. 2 P 1,2; „Łaska, miłosierdzie i pokój Boga Ojca i Jezusa Chrystusa, Syna Ojca, [niech] będą z nami w prawdzie i miłości!”. 2 J 1,3 (BT); „Pozdrówcie się wzajemnym pocałunkiem miłości! Pokój wam wszystkim, którzy trwacie w Chrystusie”. 1 P 5,14 (BT), „A Bóg, [dawca] nadziei, niech wam udzieli pełni radości i pokoju w wierze, abyście przez moc Ducha Świętego byli bogaci w nadzieję”. Rz 15,13 (BT). Jeśli jednak zdarzy się nam poczuć tak silny strach, że ogarnie nas panika i bezradność, wtedy „Ogłoście święty post, zwołajcie zgromadzenie, zbierzcie starszych, wszystkich mieszkańców ziemi do domu Pana, waszego Boga, i głośno wołajcie do Pana!”. Jl 1,14 (BW), „... Albowiem do życia w pokoju powołał nas Bóg”. 1 Kor 7, 15 (BT). Tylko „Bóg jest dla nas ucieczką i mocą: łatwo znaleźć u Niego pomoc w trudnościach”. Ps 46,2 (BT), choć nie zawsze Jego reakcja jest natychmiastowa, „Na każdą bowiem sprawę jest czas i sąd, gdyż zło człowieka wielce na nim ciąży”. Koh 8,6 (BT). We wszystkim, nawet w negatywach emocjach czy przerastających nas problemach, doszukujmy się Bożej nauki względem nas. Biblia mówi: „Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia. Wiedzcie, że to, co wystawia waszą wiarę na próbę, rodzi wytrwałość. Wytrwałość zaś winna być dziełem doskonałym, abyście byli doskonali, nienaganni, w niczym nie wykazując braków”. Jk 1,2-4 (BT). Zwracanie się do Boga, nawet w chwilach trwogi, jest wyrazem naszego zaufania do Niego, On bowiem zapewnia: „Gdy będziesz przechodził przez wody, będę z tobą, a gdy przez rzeki, nie zaleją cię; gdy pójdziesz przez ogień, nie spłoniesz, a płomień nie spali cię”. Iz 43,2 (BW). I dlatego możemy mieć pewność, że jest Ktoś, kto czuwa nad nami. Biblia mówi: „Oto oczy Pana nad tymi, którzy się Go boją, nad tymi, co ufają Jego łasce, aby ocalił ich życie od śmierci i żywił ich w czasie głodu. Dusza nasza wyczekuje Pana, On jest naszą pomocą i tarczą. W Nim przeto raduje się nasze serce, ufamy Jego świętemu imieniu. Niech nas ogarnie łaska Twoja Panie, według ufności pokładanej w Tobie!”. Ps 33,18-22 (BT). W Biblii mamy przykłady pozytywnej trwogi – bojaźni Bożej, na przykład: „A po sześciu dniach bierze z sobą Jezus Piotra i Jakuba, i Jana, brata jego, i prowadzi ich na wysoką górę na osobność. I został przemieniony przed nimi, i zajaśniało oblicze jego jak słońce, a szaty jego stały się białe jak światło... oto obłok jasny okrył ich i oto rozległ się głos z obłoku: Ten jest Syn mój umiłowany, którego sobie upodobałem, jego słuchajcie! A gdy to usłyszeli uczniowie, upadli na twarz swoją i zatrwożyli się bardzo. I przystąpił Jezus, i dotknął się ich, i rzekł: Wstańcie i nie lękajcie się!”. Mt 17, (BW). Podsumowanie. Jeśli jesteśmy osobami wierzącymi, nie mamy powodu do przeżywania tak silnego strachu, który utrudniałby nam życie. Strach aż do utraty ducha jest destrukcyjny, dlatego Biblia mówi: „…Nie lękaj się, nie trać ducha!”. Pwt 1,21 (BT) i wskazuje nam, kogo tak naprawdę powinniśmy się obawiać: „…Bójcie się tego, który, gdy zabija, ma moc wrzucić do piekła. Zaiste, powiadam wam: Tego się bójcie!”. Łk 12,5 (BW). Szatan „…zwodzi cały świat…”. Ap 12,9 (BW), gdy się więc jemu poddamy – jest to powód do wielkiej trwogi. Posłuchajmy zatem biblijnej rady: „…zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem...”. Flp 2,12 (BT). I „O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem! A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie”. Flp 4,6-7 (BT). A „Pan sam pójdzie przed tobą i będzie z tobą. Nie zawiedzie i nie opuści cię; nie bój się więc i nie trwóż się!”. Pwt 31,8 (BW). On zapewnia: „Lecz ty nie bój się, sługo mój... i nie trwóż się... bo oto Ja wybawię cię choćby z daleka... i będzie miał (sługa Boży) spokój, i będzie bezpieczny, a nikt go nie zatrwoży”. Jr 46,27 (BW).

#piosenkidladzieci #piosenkidlanajmłodszych #piosenkidlaprzedszkolakaNie lękam się - Piosenki dla dzieci bajubaju.tvhttps://www.facebook.com/bajubaju.tv/Zesp

Michael 1952 / CC Jezus prosił nas, byśmy Jego światła nie ukrywali pod korcem własnych lęków, kompleksów i wymówek, ale stawiali je na świeczniku, by świeciło także innym Św. Tomasz uczył, że nie jesteśmy wezwani tylko do tego, by być dobrymi, ale by dawać się pociągać dobru jeszcze większemu. Podczas pewnego koncertu jeden z wykonawców zaczął prowokacyjnie wykrzykiwać: „Wiecie, dlaczego nie odmawiam Credo? Bo w to nie wierzę. Wy też w to nie wierzcie. To są brednie wymyślone przez klechów, które im pomagają utrzymać się przy władzy nad ogłupiałym religijnie motłochem”. Potem było tylko gorzej. Padały dwuznaczności wypowiadane pod adresem papieża, świętych, Matki Bożej. Wreszcie „artysta” przeszedł do wulgaryzmów opakowanych w sprytnie opowiedziane dowcipy. Ludzie przyjmowali to wszystko ze śmiechem. Nie przeszkadzało im nawet to, że od wygłaszania bezceremonialnych bluźnierstw przechodzono gładko do amerykańskich rytmów muzyki gospel. Tamtego wieczoru ucierpiało chrześcijańskie Credo. Zaprzeczanie któremuś z artykułów wiary nazywa się herezją, odstąpienie od całości treści wiary oznacza apostazję. Dopuszczanie się czegoś podobnego podczas publicznych wystąpień jest zgorszeniem. Gorzki incydent doczekał się jednej tylko reakcji. Pewien ksiądz podczas niedzielnej Mszy św. powiedział swym wiernym, że gdy usłyszą gdziekolwiek wygłaszane poglądy sprzeczne z wiarą, winni odważnie zaprotestować i upomnieć sprawcę. Kryzys pojawia się zawsze tam, gdzie dochodzi do nieuszanowania czyichś przekonań religijnych, ale jeszcze większy kryzys dotyka wiernych Kościoła, w którym już nie ceni się ani prawdy, ani świętości. Istota kryzysu nie tkwi w arogancji kogoś, kto stracił wiarę, ale w słabości tych, którzy mimo jej zachowywania wolą zamilknąć niż wziąć ją publicznie w obronę. Minimalizm moralny sprowadza naszą wiarę do przestrzegania co najwyżej tego, czego nie wolno (nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij), podczas gdy jest w niej przecież wiele przykazań pozytywnych: módl się, poświęć się, pokochaj swój krzyż. Święty Tomasz uczył, że nie jesteśmy wezwani tylko do tego, by być dobrymi, ale by dawać się pociągać dobru jeszcze większemu. Wielu kieruje się w życiu zasadą „mniejszego zła”, podczas gdy powinniśmy sięgać po „wyższe dobro”. Jezus prosił nas, byśmy Jego światła nie ukrywali pod korcem własnych lęków, kompleksów i wymówek, ale stawiali je na świeczniku, by świeciło także innym. Minimalizm w życiu duchowym jest najczęściej tchórzostwem, kompromisem ze światem i umiłowaniem świętego spokoju. «« | « | 1 | » | »»
Ona też jest naszym najprawdziwszym powołaniem i przeznaczeniem. Papież prowadzi więc nieustanną rozmowę z dawnymi i współczesnymi mistrzami życia duchowego. Na przykład zawołanie: Przestań się lękać. Wypłyń na głębię, owszem, jest cytatem z Ewangelii, ale też nie sposób nie zauważyć jego pokrewieństwa z wyznaniem św.
„Nie lękaj się. Ja ci pomogę” WYOBRAŹ sobie, że późnym wieczorem idziesz ulicą. Nagle odnosisz wrażenie, że ktoś cię śledzi. Zatrzymujesz się i kroki za tobą cichną. Przyśpieszasz, a osoba idąca z tyłu robi to samo. Zaczynasz biec w kierunku domu przyjaciela, który mieszka w pobliżu. Kiedy otwiera drzwi i zaprasza cię do środka, czujesz ulgę. Być może nigdy nie przeżyłeś czegoś takiego, ale prawdopodobnie odczuwałeś już niepokój z powodu różnych problemów. Czy na przykład walczysz z jakąś słabością, ale wciąż jej ulegasz? A może od dłuższego czasu nie masz pracy i chociaż bardzo się starasz, nie możesz nic znaleźć? Albo zastanawiasz się, jak sobie poradzisz, gdy z upływem lat pojawią się problemy zdrowotne? A może martwi cię coś jeszcze innego? Czy nie chciałbyś wtedy zwierzyć się ze swoich zmartwień komuś, kto mógłby ci pomóc? Czy masz takiego przyjaciela? Oczywiście! Jest nim dla ciebie Jehowa, tak samo jak był dla Abrahama, o czym czytamy w Księdze Izajasza 41:8-13. W wersetach 10 i 13 Jehowa zapewnia każdego z nas: „Nie lękaj się, bo ja jestem z tobą. Nie rozglądaj się, bo ja jestem twoim Bogiem. Wzmocnię cię. Naprawdę ci pomogę. Naprawdę będę cię mocno trzymał swą prawicą prawości. Bo ja, Jehowa, twój Bóg, ujmuję twoją prawicę — Ten, który do ciebie mówi: ‚Nie lękaj się. Ja ci pomogę’”. „NAPRAWDĘ BĘDĘ CIĘ MOCNO TRZYMAŁ” Czy słowa te nie są dla ciebie pokrzepiające? Wyobraź sobie, że to ty znajdujesz się w sytuacji opisanej w tych wersetach. Z fragmentu tego nie wynika, że idziesz obok Jehowy, chociaż byłoby to bardzo przyjemne. Gdybyście szli obok siebie, Jego prawa ręka trzymałaby twoją lewą. Ale tu powiedziano, że Jehowa „swą prawicą prawości” trzyma „twoją prawicę”, niejako wyciągając cię z trudnej sytuacji. Jednocześnie zapewnia: „Nie lękaj się. Ja ci pomogę”. Czy traktujesz Jehowę jako kochającego Ojca i Przyjaciela, który przyjdzie ci z pomocą, gdy będziesz w potrzebie? On się tobą interesuje — chce dla ciebie tego, co najlepsze, i zawsze chętnie ci pomoże. Pragnie, żebyś czuł się bezpiecznie, kiedy przeżywasz trudne chwile, bo bardzo cię kocha. On naprawdę jest „pomocą łatwą do znalezienia w czasie udręk” (Ps. 46:1). POCZUCIE WINY Z POWODU DAWNYCH BŁĘDÓW Niektórzy zadręczają się swoimi dawnymi błędami i zastanawiają się, czy Bóg im przebaczył. Jeśli czasem tak się czujesz, pomyśl o wiernym Hiobie, który przyznał się do ‛przewinień swojej młodości’ (Hioba 13:26). Podobnie było w wypadku Dawida, który błagał Jehowę: „Racz nie pamiętać grzechów mej młodości i mych buntów” (Ps. 25:7). Z powodu niedoskonałości ‛wszyscy grzeszymy i brakuje nam chwały Bożej’ (Rzym. 3:23). Słowa z 41 rozdziału Księgi Izajasza były pierwotnie skierowane do Izraelitów. Jako naród tak bardzo zgrzeszyli, że Jehowa pozwolił, by zostali uprowadzeni do niewoli w Babilonie (Izaj. 39:6, 7). Jednak Bóg postanowił, że ci, którzy okażą skruchę i do Niego wrócą, zostaną uwolnieni (Izaj. 41:8, 9; 49:8). Obecnie Jehowa jest równie wspaniałomyślny wobec osób, które chcą się Mu podobać (Ps. 51:1). Rozważmy przykład brata o imieniu Satoshi *, który starał się zerwać z oglądaniem pornografii i masturbacją, ale co jakiś czas wracał do tych nieczystych nawyków. Jak się wtedy czuł? Wspomina: „Czułem się bezwartościowy. Ale kiedy błagałem Jehowę w modlitwie o przebaczenie, On pomagał mi się podnieść”. Jak Jehowa to robił? Posłużył się starszymi zboru, którzy zaproponowali, żeby Satoshi dzwonił do nich za każdym razem, gdy zdarzy mu się wrócić do złego postępowania. Brat ten przyznaje: „Nie było mi łatwo dzwonić, ale po każdej takiej rozmowie czułem się silniejszy”. Potem starsi poprosili nadzorcę obwodu, żeby udał się do niego z wizytą pasterską. Nadzorca powiedział mu: „Nie trafiłem do ciebie przez przypadek. To starsi chcieli, żebym cię odwiedził”. Satoshi opowiada: „Chociaż grzeszyłem, Jehowa za pośrednictwem starszych wyciągnął do mnie pomocną dłoń”. Satoshi zrobił postępy i został pionierem stałym, a obecnie usługuje w jednym z Biur Oddziałów. Tak jak było w wypadku wspomnianego brata, również ty, gdy upadniesz, możesz liczyć, że Jehowa pomoże ci się podnieść. NIEPOKÓJ ZWIĄZANY Z UTRZYMANIEM Wiele osób stresuje się z powodu braku pracy. Niektórzy ją tracą i mają trudności ze znalezieniem nowej. Wyobraź sobie, jak byś się czuł, gdybyś kilkakrotnie został zwolniony. Niejednego pozbawia to szacunku do samego siebie. Co Jehowa może dla ciebie zrobić w takiej sytuacji? Zapewne nie da ci od razu wymarzonej pracy, ale pomoże ci pamiętać o słowach króla Dawida: „Byłem młodzieńcem i już się zestarzałem, lecz nie widziałem prawego, który byłby całkowicie opuszczony, ani jego potomstwa, by szukało chleba” (Ps. 37:25). Dla Jehowy jesteś cenny i dlatego pomoże ci „swą prawicą prawości” zdobyć to, czego potrzebujesz, by dalej Mu służyć. Jak Jehowa może ci pomóc, jeśli stracisz pracę? Doświadczyła tego Sara z Kolumbii. Była zatrudniona w prestiżowej firmie i miała dobrą pensję, ale praca bardzo ją absorbowała. Ponieważ chciała robić coś więcej dla Jehowy, zrezygnowała z tej pracy i została pionierką. Jednak nie było jej łatwo znaleźć zatrudnienie w niepełnym wymiarze godzin. Otworzyła małą lodziarnię, ale z czasem skończyły jej się pieniądze i musiała ją zamknąć. Sara opowiada: „Minęły trzy długie lata. Przetrwałam je tylko dzięki Jehowie”. Siostra ta nauczyła się odróżniać rzeczy niezbędne od zachcianek i nie zamartwiać się o następny dzień (Mat. 6:33, 34). Koniec końców były pracodawca skontaktował się z nią i zaproponował jej stanowisko, które miała poprzednio. Powiedziała mu, że się zgodzi, jeśli będzie mogła ograniczyć czas pracy ze względu na zajęcia duchowe. Chociaż teraz zarabia mniej, może kontynuować służbę pionierską. Tak podsumowuje swoje przeżycia: „Czułam opiekuńczą dłoń Jehowy”. NIEPOKÓJ ZWIĄZANY Z PODESZŁYM WIEKIEM Innym powodem do zmartwień jest starzenie się. Wiele osób po przejściu na emeryturę zastanawia się, czy wystarczy im środków do prowadzenia godnego życia. Z niepokojem myślą o tym, że z wiekiem podupadną na zdrowiu. Psalmista, najprawdopodobniej Dawid, błagał Jehowę: „Nie odrzucaj mnie w czasie starości; nie opuszczaj mnie, gdy moc moja ustaje” (Ps. 71:9, 18). Dzięki czemu słudzy Jehowy mogą zachować poczucie bezpieczeństwa w starszym wieku? Powinni pielęgnować wiarę i ufać, że Bóg zadba o ich potrzeby. Oczywiście jeśli przez lata prowadzili wygodne życie, być może będą musieli je uprościć i zadowalać się skromniejszymi środkami. Pozwoli to im przekonać się, że „lepsza jest potrawa z warzyw (...) niż tuczony byk”, bo może być smaczniejsza i zdrowsza (Prz. 15:17). Jeśli starasz się robić to, co podoba się Jehowie, On się o ciebie zatroszczy nawet, gdy się zestarzejesz. José i Rose z Tonym i Wendy Pomyślmy o José i Rose, którzy od ponad 65 lat pełnoczasowo służą Jehowie. W tym okresie nieraz przeżywali trudne chwile, na przykład gdy zajmowali się ojcem Rose, który wymagał całodobowej opieki. Później u José wykryto nowotwór i musiał się poddać operacji oraz chemioterapii. Czy Jehowa udzielił im obiecanej pomocy? Tak. Ale jak to zrobił? Posłużył się Tonym i Wendy, którzy zapewnili im dach nad głową. Małżeństwo to postanowiło nieodpłatnie udostępnić mieszkanie jakimś pionierom stałym. Przed laty Tony z okna szkoły średniej widział, jak José i Rose regularnie wyruszają do służby. Ich gorliwość miała na niego ogromny wpływ. On i Wendy byli bardzo poruszeni tym, że José i Rose poświęcili całe życie na służbę dla Jehowy, dlatego postanowili przyjąć ich do siebie. José i Rose, obecnie już po osiemdziesiątce, korzystają z ich opieki od 15 lat. Uważają pomoc tych młodszych przyjaciół za prezent od Jehowy. Bóg wyciąga „swą prawicę prawości” również do ciebie. Jak na to zareagujesz? Czy uchwycisz się dłoni Tego, który obiecuje: „Nie lękaj się. Ja ci pomogę”?

Członkowie Fundacji "Nie lękajcie się" skomentowali wczorajszą konferencję z udziałem abp. Charlesa Scicluny. W rozmowie z dziennikarzami stwierdzili, że są oburzeni tym, co się

Po internetach pojawiało się to już wiele razy, ale zdumiało mnie wielce, że nawet w dzisiejszym liście episkopatu znalazła się wzmianka o tym, jakoby w Biblii wezwanie "Nie lękajcie się" znajdowało się 365 razy. Zacytuję: "Od inauguracji pontyfikatu św. Jana Pawła II minęły już czterdzieści trzy lata. Zmieniły się niektóre źródła lęków i obaw przeżywanych przez ludzi. Jednak niezmienną odpowiedzią na nie jest Dobra Nowina o Chrystusie – Odkupicielu człowieka, który nadaje sens ludzkiemu życiu i przynosi pokój serca. Tę prawdę odkrywamy w Słowie Bożym, na którego kartach odnajdujemy trzysta sześćdziesiąt pięć razy wezwanie Nie lękacie się! Jakby każdego dnia Bóg chciał zapewnić nas o tym, że jest z nami." Wszystko fajnie i byłoby to piękne, gdyby to było prawdą. Może nie umiem liczyć, ale mnie kompletnie nie wychodzi taka liczba. W Biblii Tysiąclecia znajdujemy wezwanie "Nie lękajcie się" 14 razy. Nawet gdyby do tego dodać różne synonimy i liczby (mnoga i pojedyncza) to i tak nie będzie 365 razy. nie lękaj się – 33x; nie bój się - 41x; nie bójcie się - 39x; nie obawiaj sie – 7x; nie obawiajcie się - 6x; nie trwóżcie się – 4x; nie trwóż się - 1x; nie drżyjcie - 2x; nie drżyj - 3x; nie będziesz się lękał - 1x Może tak jest w oryginale? No nie jest. hebrajski: ‎(26x) אַל־תִּירְאוּ ‎ (11x) אַל־תִּירְאִי ‎ (40x) אַל־תִּירָא grecki: μὴ φοβεῖσθε 26x μὴ φοβοῦ 48x μὴ φοβηθῇς 22x μηδὲ φοβηθῆτε 1x θαρσεῖτε 12x Może to Anglicy wymyśleli? Też nie pasuje, chociaż może istnieje takie tłumaczenie, które akurat tak ma? do not be afraid (NRS) 68x have no dread (NRS) 2x do not fear (NRS) 47x Chętnie poznałbym źródło stwierdzenie, że wezwanie "Nie lękajcie się" pojawia się 365 razy w Biblii, bo może to brzmi pięknie, ale to chyba jeszcze za mało.

Wersety o Bożej miłości. J11,25-26 «Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. J12,26 A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec.

Nie lękajcie się Cieszęcin. Krucjata Wyzwolenia Człowieka diecezji kaliskiej gościła w Cieszęcinie. Na podsumowanie roku pracy przyjechali jej członkowie z 16 miejscowości. Krucjata Wyzwolenia Człowieka to ruch abstynencki powołany do życia w roku 1979 przez ojca założyciela - ks. Franciszka Blachnickiego jako swoista „odpowiedź” na słowa Ojca Świętego Jana Pawła II, który powiedział do Polaków: „I unikajcie wszystkiego, co uwłaczałoby godności osoby ludzkiej”. Ruch trwa już tyle lat, a zniewoleń i uzależnień różnorakich, które rujnują polskie rodziny, niestety, przybywa. Niedawno Krucjata Wyzwolenia Człowieka diecezji kaliskiej jak co roku gościła na podsumowaniu roku pracy w Cieszęcinie. Było nas około 40 osób z 16 miejscowości. Rozpoczęliśmy spotkanie w sanktuarium św. Wojciecha Mszą Świętą, którą celebrowali trzej księża: moderator Ruchu Światło-Życie ks. Daniel Zarębski, ks. Jerzy Salamon - długoletni członek KWC i organizator oaz dla dzieci i młodzieży oraz moderator diecezjalny KWC ks. Jarosław Dębiński. W homilii ks. Jerzy nawiązał do godła KWC, na którym widnieją słowa „Nie lękajcie się”. A omawiając ewangeliczną burzę na jeziorze i zdziwienie apostołów: „Kim On jest (…), że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne?” (Mk 4, 41) skonkludował, że wszystkie okoliczności, w jakich obecnie żyjemy, jeszcze bardziej wołają, aby bez reszty zawierzyć Bogu. Po Eucharystii dalsza część spotkania miała miejsce w gościnnych progach Wiejskiego Domu Kultury w Osieku. Tam zasiedliśmy do pięknie nakrytych stołów, aby wymienić nasze doświadczenia. Zanim to jednak nastąpiło ks. Jarosław Dębiński, nawiązując do przeczytanego fragmentu Listu Świętego Pawła do Kolosan (Kol 3, 12-15), złożył nam wszystkim życzenia. Najbardziej wybrzmiała w nich wdzięczność, do której później nawiązywało wiele osób w swoich krótkich świadectwach dotyczących trwania w abstynencji. - Jako członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka mamy swój znaczący udział w realizacji Narodowego Programu Trzeźwości, który powstał w roku 2018, a do którego nawiązuje ks. bp Tadeusz Bronakowski co środę w swoim felietonie w Radiu Maryja (po wieczornym Różańcu) - zaznaczył ks. Jarosław. Zachęcił nas także do stawania w prawdzie, bez lęku, gdyż jako ludzie wolni jesteśmy posłani, aby wyzwalać innych. Podczas podsumowania roku pracy dokonanego przez Dorotę Kasprzak oraz Gabrielę i Andrzeja Wardeńskich okazało się, że oprócz naszej diecezjalnej pielgrzymki Krucjaty Wyzwolenia Człowieka do Skalmierzyc w minionym roku braliśmy udział w Ogólnopolskiej Pielgrzymce do Niepokalanowa (ponad 70 osób z diecezji kaliskiej), a także II Kongresie Diakonii Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w Warszawie-Sękocinie (troje naszych przedstawicieli). W 15 parafiach naszej diecezji co miesiąc odbywają się nabożeństwa w intencjach Krucjaty Wyzwolenia Człowieka i o trzeźwość w naszym narodzie. Gdyż problem ten nie tylko nie zmienił się od czasów powołania Krucjaty przez ks. Blachnickiego, ale jeszcze się nasilił. Do nałogowego picia alkoholu doszły inne uzależnienia: od internetu, pornografii, narkotyków itd. W naszej diecezji istnieje stała pomoc terapeutyczna. W kościele pw. Podwyższenia Krzyża w Szczypiornie w Kaliszu można ją otrzymać w trzecią środę miesiąca o godz. (tel. 668 194 638). Jako członkowie KWC nie ustajemy w modlitwie i pracy na własnym terenie na rzecz pomocy ludziom, którzy sami sobie już pomóc nie potrafią. Na prośbę prowadzących kilka osób zadeklarowało, że wspólnie ze swoim księdzem proboszczem poprowadzą „trzeźwościowe” rozważania Drogi krzyżowej w tegoroczny pierwszy piątek Wielkiego Postu. Słowem – chcemy, będąc wdzięczni za to dobro, które dzięki KWC stało się naszym udziałem, nieść je dalej, uświadamiając innych i budząc sumienia. Następne spotkanie członków i sympatyków KWC to sierpniowa pielgrzymka, do jednego z sanktuariów naszej diecezji, o czym poinformujemy szczegółowo w odpowiednim czasie i na którą już dziś serdecznie zapraszamy. Gabriela i Andrzej Wardeńscy, para odpowiedzialna za KWC w diecezji kaliskiej

W słowach tych widział nie tylko nadzieję i pocieszenie płynące od Chrystusa, ale również wezwanie do podjęcia konkretnej odpowiedzialności. Świętość. W przededniu Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 św. Jan Paweł II zwrócił się do młodych z całego świata: – Nie lękajcie się być świętymi nowego tysiąclecia!
Kraków-Ruczaj, Droga Jolu i drogi Mariuszu, czyli drodzy jeszcze narzeczeni a moi przyjaciele, czcigodny i mile wspominany księże Stanisławie, kochani rodzice, zgodne rodzeństwo, szanowna rodzino i wierni znajomi. Powiedzmy sobie szczerze. Pewno się boicie. Przynajmniej trochę. I choć harmonijnie wybrzmiewają ślubne pieśni i marsze, choć subtelnie wygląda weselna kreacja, chociaż świeży zapach przystrojonych kwiatów, i choć błysk fleszy wykrzyczy: zapamiętam ciebie! – nie brak w tym napięciu niejednego pytania o współmałżonka, o małżeństwo i o drogę, jaką razem trzeba będzie przebyć. I pyta dziś serce w parafialnej kaplicy: Czy naprawdę ja, Jola i ja, Mariusz mamy być ze sobą do końca życia? Czy na pewno to jest nasze powołanie i droga? Co mówi na ten temat Jezus? Jezus mówi otwarcie: Nie lękajcie się! Nie wyście mnie wybrali, abym was połączył, ale Ja was wybrałem. Nie wyście wybrali siebie, ale Ja was wybrałem dla siebie, nie rodzina wybrała was sobie, ale Ja was wybrałem dla rodziny. Ten ślub i ta przysięga – ten święty sakrament jest pieczęcią Boga waszej miłości, pieczęcią, która mówi: Ja, Bóg, chcę abyście byli razem, a jeśli Ja jestem z wami, któż przeciwko wam? Ani śmierć, ani życie, ani aniołowie ani zwierzchności, ani po prostu wszystko czyli nic nie zdoła odłączyć was od miłości Chrystusowej, która łączy was w jedno święte i nierozerwalne chrześcijańskie małżeństwo. Bóg tak mówi do was, ale serce pyta, bo trudno być spokojnym przed decyzją życia. Jak to będzie z naszym małżeństwem? Już wiemy, że mamy być razem, pewno się nie rozmyślimy za te parę minut, ale jak to zrobić, aby nasze małżeństwo było tym udanym? Tyle małżeństw na świecie i tyle rozwodów, tyle kwiatów z miłości i kłótni realizmu, tyle marzeń niebieskich i leżenia w pyle, tyle czułych słówek i nie świętego milczenia, co więc zrobić, aby nie zawieść siebie i rodziny, i Boga? Jezus mówi: Nie lękajcie się! Ja was wybrałem, abyście szli a nie stali w miejscu. Małżeństwo jest drogą nie stacją na zawsze. Dziś wyruszacie razem. Nie lękajcie się o jutro. Co macie zrobić? Iść drogą. Co musicie zdziałać, aby wam się w życiu udało? Musicie iść drogą. Po prostu iść. Żeby małżeństwo było udane, trzeba iść drogą. Gdzie ona prowadzi? - do nieba! To jest cel małżeństwa i każdego życia, bo nie po to żeśmy się raz urodzili, by umrzeć na wieki. I tak jak pytacie się, gdzie będziemy mieszkać, jak będziemy zarabiać, na co będziemy wydawać pieniądze i w co ubrać się będzie trzeba, tak przede wszystkim musicie się zapytać, jakim sposobem po tej drodze pójdziemy? Czy sposobem coniedzielnej mszy św. i osobistej modlitwy? Czy sposobem Akcji Katolickiej? Czy może odnowa charyzmatyczna będzie naszym sposobem tej drogi? A może neokatechumenat, a może jeszcze co innego? Wam, którzy tyle lat oddychaliście charyzmatem oazy nie można nie przypomnieć w najważniejszej godziny życiowej decyzji. Wybierzcie sposób na świętość tak, jak serce mówi a nie idźcie na ślepo, bo staniecie w miejscu. Jeśli małżeństwa się rozpadły albo kuleją dość ciężko, to głównie dlatego, że wszystko w życiu obgadywali ze sobą, ale sposobu na świętość nie zechcieli obgadać. Jaką duchowością pójdziecie do nieba, zapytajcie Boga i bez względu na decyzję jedno jest pewno – nie może w niej zabraknąć po prostu miłości. Bo to jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, a skoro Jezus tak każe, to i gwarantuje skuteczność. Dlatego nie lękajcie się o przyszłość, ale miłością ożywieni służcie sobie nawzajem. Zapewne jeszcze niejedno pytanie błąka się po sercu narzeczonych i rodziców, przyjaciół i rodziny. Nie zagaście tych pytań, lecz słuchajcie Jezusa, bo to On mówi do was w to życiowe święto: Nie lękajcie się! Wy jesteście przyjaciółmi moimi. Już nie nazywam was sługami, dlatego nie bójcie się, że będę was straszył jak Pan i Władca, kiedy może i upadek przyjdzie, kiedy będzie trudniej, kiedy chmury codzienności nie pozwolą zobaczyć małżeńskiego słońca. Jolu i Mariuszu – nie lękajcie się – jesteście przyjaciółmi Jezusa. Mówcie Mu o wszystkim na wspólnej modlitwie, pytajcie się Go o wolę w Namiocie Spotkania, w tajemnicach różańca proście Matkę o pomoc, a wszystko da wam Ten, który Ojcem zwany. Nie lękajcie się! Nie pozwoli Bóg – dobry Tata – pozostawić dzieci, których tak ukochał. Nie lękajcie się! Nie pozwoli Jezus rozejść się tym, których złączy na zawsze i na wieki. Nie lękajcie się! Nie pozwoli Duch Święty umrzeć tej miłości, którą zrodził w sercach i stale umacnia. Amen.
Bo boimy się śmierci, starości, choroby, cierpienia - Często boimy się niewiadomej. „Nie lękajcie się”! To, jak Ojciec Święty przeżywał swoją chorobę i śmierć jest kolejnym „Nie lękajcie się”, które wypowiedział na koniec. 2005-12-31 00:00. Oceń: 0 0 Podziel się: Godzina Przemówienie papieskie było podzielone na trzy części. W pierwszej Jan Paweł II przywitał wszystkich. Szczególnie gorące oklaski wybuchły, gdy powiedział: "pragnę pozdrowić młodzież i przytulić do serca dzieci". Wielką owację spowodowały też słowa "Podczas tych dni będę polecał Bożemu miłosierdziu wszystkie wasze troski, a was proszę o modlitwę, aby moja posługa apostolska była owocna i by spełniła pokładane w niej nadzieje".Druga część przemówienia odnosiła się bezpośrednio do celu papieskiej pielgrzymki. Jan Paweł II nawiązał do hasła pielgrzymki "Bóg bogaty w miłosierdzie". Mówił o św. Siostrze Faustynie i wyraził radość, że dane mu będzie konsekrować sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Dodał, że kanonizacja czterech osób, do której dojdzie – jak Bóg pozwoli – w niedzielę, również wiąże się z hasłem pielgrzymki. Błogosławieni dali bowiem w swym życiu przykład posługi osobisty ton zabrzmiał, gdy Ojciec Święty mówił o trzecim celu pielgrzymki: dziękczynnej modlitwie za jubileusz 400 lat sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. "Tam szukałem natchnień w mojej służbie Kościołowi. Tam, wśród wierzącego i modlącego się ludu, uczyłem się wiary, która jest mi przewodniczką także na Stolicy Piotrowej".Trzecia część przemówienia nawiązywała do aktualnej sytuacji w Polsce. Jan Paweł II wyraził przekonanie, że kraj zmierza we właściwym kierunku, choć boli go ciężki los wielu polskich rodzin, ponoszących koszty przemian społeczno-gospodarczych. "Dzielę duchowo ich ciężary i los. Co dnia wspieram ich w dobrych zamiarach gorącą modlitwą" – powiedział aplauz wzbudziły słowa Jana Pawła II gdy powiedział "Przestań się lękać! Jam jest Pierwszy i Ostatni, i żyjący. Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków" (Ap 1, 17-18).Oto przesłanie Bożego miłosierdzia, które przynoszę dziś mojej Ojczyźnie i moim rodakom: Przestań się lękać! Zaufaj Bogu, który bogaty jest w miłosierdzie. Jest z tobą Chrystus, niezawodny Dawca Nadziei" – kontynuował Ojciec koniec przemówienia Papież odszedł, jak ma w zwyczaju, od oficjalnego tekstu. Z uśmiechem przeprosił, że siedzi, mimo że przemawiający dostojnicy stali. "Przepraszam, ale postawiono tu taką przeszkodę nie pozwalającą mi wstać" – zażartował Jan Paweł II pokazując na mównicę. «« | « | 1 | » | »» R7uq.
  • l3431z0b8l.pages.dev/4
  • l3431z0b8l.pages.dev/1
  • nie lękajcie się biblia